Wielkanocny żurek zjedzony, czas na… śmigus-dyngus

Tradycja znana jest wszystkim, ale czy przez lata nie straciła na znaczeniu? Po co właściwie oblewamy się wodą?

Elżbieta Chucholska, miłośniczka polskich tradycji, przyznaje, że tradycja oblewania wodą ma swoje korzenie w wielu legendach. – Państwo polskie przyjmuje chrzest i w tym momencie jest dużo osób do ochrzczenia, pojedyncze osoby, no byłoby problemem, wiec zaproszono, aby wspólnie stanęły przed rzekami i albo wchodziły do tej rzeki, albo po prostu były ochlapane tą wodą. I za chrztem przyszedł ten śmigus- dyngus do Polski – wyjaśnia.

Śmigus-dyngus to tradycja znana w każdej wsi, a przywędrowała do miast razem z migrującymi ludźmi, niekoniecznie jednak w tej samej formie. Kiedyś śmigus-dyngus to były dwa zwyczaje. Sam śmigus znaczy smagać. Panowie w drugi dzień świąt chłostali panienki po nogach gałązkami brzóz. A dyngus? – Dyngać – czyli wykupywać. A wykupywaliśmy się jajkami. Po wsi chodzili sobie dyngusiarze, którzy przychodzili pod chatę, mówili oracje na temat Pana Jezusa, a w zamian za to oczekiwali tego prezentu, jak byśmy dzisiaj powiedzieli i stąd jest dyngus – dodaje Chucholska. 

A gdy dyngusiarze nie otrzymali takiego prezentu, wtedy psocili, lub właśnie oblewali wodą. Później przerodziło się to w wielkanocne harce, kawalerowie oprócz smagania panienek brzózkami, oblewali je także wodą. 
ZOBACZ TAKŻE: Lany poniedziałek z umiarem
Więcej na ten temat

Wrocław

Wrocław jest głównym miastem aglomeracji wrocławskiej. Czwarte pod względem liczby ludności miasto w Polsce – 637 075 mieszkańców, piąte pod względem powierzchni – 292,82 km².

Wrocław znalazł się wśród 230 miast świata w rankingu firmy doradczej Mercer „Najlepsze miasta do życia” w roku 2015 oraz jako jedyne polskie miasto został w tym rankingu ujęty jako miasto wyrastające na centrum biznesowe.

Wrocław jest jednym z najstarszych miast Polski pod względem lokacji na prawach miejskich.

Miasto jest położone na Nizinie Śląskiej na wysokości od 105 do 156 m n.p.m. (Wzgórze Gajowe i Wzgórze Maślickie), między Wzgórzami Trzebnickimi na północy, a Sudetami na południu.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *