Po Cieplicach i Karpaczu gmina Wleń zaczyna poszukiwania gorącej wody.
Samorząd Wlenia przystępuje do poszukiwań gorącej wody, z której można zasilić systemy grzewcze miejscowych budynków. Taka woda powinna tam być, o czym świadczy na przykład niezamarzający nigdy staw w Łupkach czy miejscowa legenda, mówi burmistrz Artur Zych.
[audioplayer id=”306357″ src=”/img/articles/118620/Odwierty-we-Wleniu-chca-znalezc-wody-termalne-1-624f01b5e29ee-0g.mp3″/]
Obecne poszukiwania mają być dużo głębsze, nawet do 2 km, a kosztować około 50 tysięcy złotych. Cel jest jeden, mówi burmistrz Artur Zych.
[audioplayer id=”306358″ src=”/img/articles/118620/Odwierty-we-Wleniu-chca-znalezc-wody-termalne-1-624f01bea4f2d-0g.mp3″/]
Poszukiwania gorącej wody w regionie jeleniogórskim to pomysł nienowy, a bliskość Cieplic i tamtejszych wypływów wód termalnych świadczy o tym, że gorąca woda może być też w innych miejscowościach:
[audioplayer id=”306359″ src=”/img/articles/118620/Odwierty-we-Wleniu-chca-znalezc-wody-termalne-1-624f01c19688b-0g.mp3″/]
Dr Barbara Kiełczawa prowadziła już w sprawie poszukiwań wód termalnych rozmowy w Karpaczu. Do tej pory samorządy działały ostrożnie, bo mogły zdobyć tylko część pieniędzy na odwierty. Teraz mogą nawet 100 procent.
Więcej na ten temat