Utwór „Hey Joe”, na wrocławskim Rynku, wykonało dokładnie 7967 gitarzystów.
To o 291 osób więcej niż w ubiegłym roku. Grali ludzie z różnych miast i w różnych konfiguracjach:
[audioplayer id=”331791″ src=”/img/articles/129758/Wroclaw-znow-pobil-gitarowy-rekord-Guinnessa-1-644fd7fb52d5f-0gr1.mp3″/]
„Przyjechałem z Warszawy, żeby z żoną mojego przyjaciela i jego synem pójść na Rynek. Ja przyjechałem tak po prostu odwiedzić znajomych, ale wiedziałem, że jest też ta impreza, więc stwierdziliśmy, że wszyscy się tutaj wybierzemy. – Który raz jest Pani już tutaj? – Niestety dopiero drugi. – Czemu niestety? – No bo żałuję, że wcześniej nie byłam”
Niektórzy, do gry przygotowywali się cały rok:
[audioplayer id=”331797″ src=”/img/articles/129758/Wroclaw-znow-pobil-gitarowy-rekord-Guinnessa-1-644fe138045cf-0gr2.mp3″/]
Podczas dzisiejszej imprezy, jak co roku, odbył się także konkurs grania na byle czym. Wygrała gitara zrobiona z deski do prasowania.
Więcej na ten temat