Mieszkańcy kilku miejscowości na drodze między Złotoryją a Jaworem zauważyli, że ktoś wymalował numery na alei drzew, które rosną poza jezdnią.
„Drogowcy chcą wyciąć ponad 800 drzew”, „Szykuje się ekologiczny Armagedon” – to tylko te łagodniejsze wpisy, jakie pojawiły się na portalach społecznościowych w Internecie. Oficjalne prośby o pomoc trafiły do kilku organizacji proekologicznych. Te już zapowiedziały, że tematem planowanej wycinki chcą zainteresować prokuraturę i sąd. Wokół sprawy narosło nie tylko wiele emocji, ale również wiele mitów.
Aby to wszystko usystematyzować Andrzej Andrzejewski zaprosił do swojej audycji:
Irenę Krukowską- Szopę – szefową Fundacji Ekologicznej „Zielona Akcja”
Grzegorza Kowalkowskiego – z-cę dyrektora ds. utrzymania w Dolnośląskiej Służbie Dróg i Kolei
dr Piotra Tyszko-Chmielowica – dendrologa, dyrektora Instytutu Drzewa
Jana Tymczyszyna – wójta gminy Złotoryja
POSŁUCHAJ AUDYCJI:
[audioplayer id=”316994″ src=”/img/articles/123293/Wieczor-z-Dolnego-Slaska-Czy-drzewa-miedzy-Zlotoryja-a-Jaworem-pojda-do-wycinki-1-63288710cdd4a-1pac.mp3″/]
Więcej na ten temat