Połączyła ich wspólna, trudna przeszłość. Wałbrzych i Cape Breton [czyt. kejp bre w Nowej Szkocji w Kanadzie są miastami poprzemysłowymi. Jako wyraz uznania za poradzenie sobie Wałbrzycha z kryzysem – kanadyjska polonia, poświęci wałbrzychowi skwer.
Kanadyjskie Cape Breton będzie mieć skwer poświęcony Wałbrzychowi. Polonia zamieszkująca miasteczko w Kanadzie postanowiła w ten sposób uhonorować Wałbrzych, którego rozwój mimo upadku przemysłu w latach 90. zrobił na niej wrażenie. Do Kanady z Wałbrzycha przetransportowano kopalniany wagonik na węgiel. -Współpraca z każdym miastem partnerskim jest cenna, mówi Edward Szewczak – rzecznik UM w Wałbrzychu.
-Każda inicjatywa, która pomoże zbliżyć się obu miastom jest zacna i warto jej kibicować. Cieszę się bardzo z tej współpracy, bo Kanada jest wspaniałym miejscem. Chciałbym, żeby współprace z wszystkimi miastami partnerskimi żyły. Niestety niektóre miasta mamy takie, które są tylko partnerstwami na papierze.
[audioplayer id=”331449″ src=”/img/articles/129603/Walbrzych-bedzie-miec-swoje-miejsce-w-Kanadzie-1-6447fe8fea58e-2wcbd.mp3″/]
Współpraca z Cape Breton dopiero się rozpoczyna. Umowę podpisano tuż przed pandemią. Najlepszy kontakt Wałbrzych utrzymuje z Pszczyną, Jastarnią, niemieckim Freibergiem czy czeskim Hradec Kralove. Z racji niedużych odległości – delegacje wzajemnie się odwiedzają. Są także realizowane wymiany młodzieży czy wspólne projekty. -Otwarcie parku zaplanowano na wrzesień tego roku – mówi Tom Urbaniak.
-Robimy remont i we wrześniu będziemy mieć odsłonięcie nowego skweru, który jest poświęcony ku czci miasta Wałbrzych. Będzie można widzieć np. mały budynek inspirowany przez architekturę dworca Wałbrzych Miasto.
[audioplayer id=”331450″…
Więcej na ten temat