W pandemii częściej niż w poprzednich latach reagujemy na przemoc, której jesteśmy świadkami – wynika z danych wrocławskiego MOPS-u. W tym roku pracownicy socjalni odebrali niemal 100 zgłoszeń od zaniepokojonych sąsiadów lub świadków przemocy. W całym 2019 roku takich zawiadomień było 129.
Pandemia ruszyła sumienia. W poprzednim roku wrocławianie zdecydowanie częściej zawiadamiali o przemocy, której byli świadkami – na ulicy, czy za ścianą – wynika z danych wrocławskiego MOPS-u:
[audioplayer id=”288162″ src=”/img/articles/110866/W-czasie-pandemii-czesciej-niz-w-poprzednich-latach-reagujemy-na-przemoc-2-610aa60065996-0p.mp3″/]
– mówiła Agnieszka Strzecha z wrocławskiego zespołu ds. przeciwdziałania przemocy w rodzinie. W 2019 roku zgłoszeń od osób prywatnych dotyczących przemocy było 129, w 2020 – 217, czyli niemal o połowę więcej. W tym roku z prośbą o interwencję od pracowników MOPS-u zwrócilo się do tej pory niemal sto osób.
– Gdy widzimy lub podejrzewamy, że komuś dzieje się krzywda, zawsze powinniśmy zareagować – przekonuje Izabela Pawłowska Przewodnicząca Zespołu Interdyscyplinarnego ds. Przeciwdziałania Przemocy w Rodzinie:
[audioplayer id=”288161″ src=”/img/articles/110866/W-czasie-pandemii-czesciej-niz-w-poprzednich-latach-reagujemy-na-przemoc-1-610aa5ffb3c58-0p.mp3″/]
Wszystkie zgłoszenia – także te anonimowe – są weryfikowane. Gdy przypuszczenia się potwierdzają, zakładana jest Niebieska Karta – dla rodzin, w których dochodzi do przemocy. W tym roku we Wrocławiu takich kart założono 849.
POSŁUCHAJ CAŁEJ RELACJI:
[audioplayer id=”288163″ src=”/img/articles/110866/W-czasie-pandemii-czesciej-niz-w-poprzednich-latach-reagujemy-na-przemoc-3-610aa600f037f-1.mp3″/]
Więcej na ten temat