W czwartym spotkaniu finału Basket Ligi Kobiet polkowiczanki przegrały na wyjeździe z AZS-em Lublin 70:77.
Początek spotkania, podobnie jak we wtorek, należał do gospodyń, które prowadziły 6:0, a w 5. minucie po trzecim celnym rzucie Sparkle Taylor ich przewaga wzrosła do dziesięciu punktów – 12:2. Tę część akademiczki wygrały 18:13.
W drugiej kwarcie polkowiczanki zaczęły odrabiać straty, ale nie zdołały objąć prowadzenia, choć trzykrotnie zmniejszały dystans do jednego punktu (23:22, 25:24, 28:27, 34:33).
Wszystko wskazywało więc na to, że jak dzień wcześniej wyrównana, zacięta gra toczyć się będzie do końca i tak faktycznie było. Z tą różnicą, że tym razem wygrały lublinianki doprowadzając dość sensacyjnie do piątego meczu. Takiej rywalizacji o złoto nie przewidywano, ale podopieczne Krzysztofa Szewczyka wyspecjalizowały się w sprawianiu niespodzianek, bo w ćwierćfinale pokonały utytułowaną VBW Arkę Gdynia, a w półfinale były lepsze od gorzowskiego zespołu PolskaStrefaInwestycji Enea.
W odróżnieniu od trzeciego spotkania, w czwartym meczu drużyna gospodyń ani na moment nie oddała prowadzenia, większą przewagę wypracowując sobie w trzeciej kwarcie. Pozwoliło to utrzymać korzystny rezultat na finiszu, choć na 1,5 minuty przed końcową syreną lublinianki wygrywały tylko 73:70.
AZS UMCS Lublin – BC Polkowice 77:70 (18:13, 16:29, 29:18, 14:19)
Punkty
Polski Cukier AZS UMCS Lublin: Natasha Mack 17, Aleksandra Stanacev 16, Magdalena Ziętara 12, Katarina Zec 11, Aleksandra Zięmborska 11, Sparkle Taylor 8, Olga Trzeciak 2, Tetiana Jurkewiczius 0.
BC Polkowice: Erica Wheeler 22, Artemis Spanou 15, Weronika Gajda 15, Wiktoria Zasada 6, Weronika…
Więcej na ten temat