Dwoje rodziców ze Świdnicy tuż przed świętami trafiło do tymczasowego aresztu. Jak ustalono – co najmniej od 4 lat stworzyli czworgu swoich dzieci piekło na ziemi.
Tuż przed świętami rodzeństwo się przemogło i o swojej sytuacji poinformowało pełnoletniego brata. Ten zainterweniował, co poskutkowało prokuratorskimi zarzutami dla 39-latki i 40-latka – relacjonuje Marek Rusin – Prokurator Rejonowy w Świdnicy.
[audioplayer id=”299875″ src=”/img/articles/115438/Swidnica-Rodzice-znecali-sie-nad-dziecmi-Uslyszeli-zarzuty-2-61cb418368315-2zsndad.mp3″/]
Gdy na miejsce przyjechała policja, kobieta miała 2,5 promila. Ojciec uciekł, a wkrótce potem został zatrzymany. Dzieci mają: rok, osiem, jedenaście i piętnaście lat. Ośmioletnie dziecko jest niepełnosprawne i wymaga leczenia. Rodzice nie przyznali się do popełnienia zarzucanych im czynów.
Jak informuje Prokuratura Rejonowa w Świdnicy – 39-letnia kobieta i 40-letni mężczyzna zmuszali dzieci m.in do gotowania, sprzątania i opiekowania się młodszym rodzeństwem. Gdy te nie chciały wykonywać poleceń – były poniżane i bite.
– Tuż przed świętami w dzieciach coś pękło – mówi Marek Rusin – Prokurator Rejonowy w Świdnicy:
[audioplayer id=”299874″ src=”/img/articles/115438/Swidnica-Rodzice-znecali-sie-nad-dziecmi-Uslyszeli-zarzuty-1-61cb4183314bb-2zsndad.mp3″/]
Z uwagi na możliwość matactwa i próby wpływania na dzieci, prokuratura zawnioskowała o tymczasowy areszt dla rodziców. Sąd przychylił się do tego wniosku. Obecnie – dzieci przebywają pod opieką brata. O ich dalszym losie i ewentualnym pozbawieniu praw rodzicielskich zadecyduje Sąd Rodzinny.
Za znęcanie się psychiczne i fizyczne oraz narażenie najmłodszych dzieci na niebezpieczeństwo utraty życia lub…
Więcej na ten temat