Na hip-hopową audycję w poniedziałkowy wieczór w Radiu Wrocław zaprasza Bartosz Tomczak.
POSŁUCHAJ AUDYCJI:Wszystkie produkcje Volta, „Świeży materiał” Waco czy „Kompilacja 2” O$ki. To najbardziej klasyczne albumy producenckie przełomu wieków w polskim rapie. Co je łączyło? Gospodarze wszystkich krążków pochodzili z Warszawy. Hegemonię stolicy w 2002 roku postanowił przerwać duet z Wrocławia – Magiera i Laska (teraz jako L.A.). Wydany przez nich „Kodex” do dziś uznawany jest za jedną z kultowych płyt w polskim rapie. Co złożyło się na to, że do dziś ma tak wysokie miejsce w hierarchii? Przede wszystkim śmietanka gości i singiel – „Oczy otwarte” z udziałem Pezeta i Flexxipu. Co ciekawe jeden z najpopularniejszych utworów tamtego roku nie przełożył się na komercyjny sukces albumu. Dopiero po trzech miesiącach od premiery dotarł do zaledwie 32 pozycji na OLiSie.
Sama tracklista tamtego albumu robiła ogromne wrażenie. O.S.T.R., Tede (ich kawałki zostały zmiksowane w kolejnym singlowym teledysku), Fokus, DonGURALesko, Łona, Peja, Fisz, Fenomen czy WWO. To tylko część potężnej reprezentacji, która znalazła się na pierwszym „Kodexie”.
Zapytałem hip-hopową społeczność na Twitterze jakie są dwie najbardziej kultowe płyty producenckie w polskim rapie i w większości odpowiedzi pojawia się właśnie „Kodex”. To też mój wybór gdyby ktoś obudził mnie w środku nocy, ale.. czy ten album broni się po 17 latach od premiery? Z perspektywy czasu myślę, że nie jest tak dobry jak jego legenda. W 2002 roku byłem pewnie zachwycony większością numerów, ale teraz po wielu latach widzę to trochę inaczej. Wiem, że to krzywdzące oceniać album producencki…
Więcej na ten temat