46-letni szkoleniowiec przez wiele lat reprezentował WKS jako zawodnik, a w latach 2017-2019 był pierwszym trenerem drużyny, która występowała wówczas w 1. lidze.

W ostatnich latach prowadził drużynę z podwrocławskich Siechnic, pracował z koszykarkami Ślęzy Wrocław, a także występował w roli telewizyjnego eksperta. Teraz Radosław Hyży po pięciu latach wraca do klubu z ul. Mieszczańskiej i będzie trenerem odpowiedzialnym za indywidualny rozwój graczy podkoszowych Śląska.
– To na pewno ciekawe doświadczenie. Lubię pracę z młodzieżą i utalentowanymi zawodnikami. Spędziłem ostatnie kilka lat w innych miejscach, ale dzięki Krzysztofowi Dubielowi nie uciekłem od koszykówki, choć trochę się na nią obraziłem. Czas spędzony w Siechnicach i w MOS-ie pokazał mi, że bardzo lubię ten sport i najlepiej czuję się na parkiecie. Całe moje życie to koszykówka i wydaje mi się, że mam dużo do przekazania adeptom basketu. (…) Najbliższe tygodnie zweryfikują, czy moja praca jest tym, czego oczekują inni trenerzy i zarząd klubu. Mi się ten pomysł bardzo podoba – nie lubię się nudzić w życiu, a w Śląsku jest mnóstwo ciekawych graczy do współpracy i dlatego bez wahania przyjąłem tę propozycję – powiedział w wywiadzie na oficjalnej stronie WKS-u, Radosław Hyży. 
Więcej na ten temat