Wyjątkowego wymiaru nabrało podczas tego weekendu zwiedzanie rotundy Panoramy Racławickiej we Wrocławiu.
Wielu turystów i Wrocławian spędza Święto 3 maja, podziwiając prezentowaną w stolicy Dolnego Śląska Panoramę Racławicką.
– To jest dzieło wyjątkowe, to coś, co każdy Polak powinien chociaż raz w życiu zobaczyć, jest wspaniała. I Kościuszko, odważny. Nawet caryca się go bała — mówią Radiu Wrocław zgromadzeni w okolicy muzeum:
[audioplayer id=”331883″ src=”/img/articles/129797/Panorama-Raclawicka-prawdziwym-hitem-w-majowkowy-weekend-1-64525634f0e71-0pr1.mp3″/]
„Bardzo ładnie, takie święto radosne. Wzruszające. Ekspozycja przepiękna, wszystko ładnie się zlewało w jeden obraz. Bardzo fajne doświadczenie, myślę, że jeszcze nie raz odwiedzę. Powiem szczerze, że to wzruszające. Nie umiałam rozpoznać, co jest prawdziwe a co namalowane.”
Dzieło Jana Styki i Wojciecha Kossaka, przedstawiające zwycięstwo Kościuszki nad Rosjanami, zdaniem zwiedzających zyskuje wyjątkowy wymiar w rocznicę uchwalenia ustawy, której bronić próbowała insurekcja z 1794 roku. Przez lata rotunda była miejscem nieformalnych, a później państwowych obchodów święta we Wrocławiu.
– Nas tłumy nie zaskakują, bo one tu są od lat i to cieszy, bo ta pamięć w ludziach wciąż jest żywa. Jeszcze zanim można było świętować oficjalnie, Panorama przyciągała ludzi pragnących uczcić 3 maja — mówi Radiu Wrocław dr Romuald Nowak, kierownik muzeum:
[audioplayer id=”331884″ src=”/img/articles/129797/Panorama-Raclawicka-prawdziwym-hitem-w-majowkowy-weekend-1-64525641a30d7-0pr2.mp3″/]
„Zazwyczaj 3 maja tłumy kłębiły się pod panoramą. Nielegalnie już po stanie wojennym każdy 3 maja był taką…
Więcej na ten temat