Na rynku biało-czerwona flaga została wciągnięta na maszt, a prezydent miasta Piotr Roman przypomniał, że właśnie 2 maja polska flaga zawisła na Reichstagu, a w czasach PRL związany by z nią dużo smutniejszy zwyczaj.
– Ludzie w moim wieku i trochę starsi jeszcze pamiętają, że 2 maja przychodzili do naszych mieszkań urzędnicy i kazali ściągać flagi tak, by 3 maja broń Boże ta flaga się nie pojawiła.
[audioplayer id=”331829″ src=”/img/articles/129773/Dzien-Flagi-w-Boleslawcu-z-udzialem-polskich-i-amerykanskich-zolnierzy-1-6450fa660d650-0f.mp3″/]
Na rynek przyszło też wielu mieszkańców, w tym z własnymi, małymi flagami dzieci z przedszkola nr 1, dwie Zofie, Ola i ich opiekunka Izabela Pikuła:
– Co wy tu macie?
– Flagi, biało-czerwone, polskie. Dziewczyny reprezentują pięknie barwy biało-czerwone. Święto patriotyczne. jak najbardziej warto przyjść, zaśpiewać hymn i uczcić to święto.
[audioplayer id=”331830″ src=”/img/articles/129773/Dzien-Flagi-w-Boleslawcu-z-udzialem-polskich-i-amerykanskich-zolnierzy-1-6450fa699241d-0f.mp3″/]
W Bolesławcu na rynku zebrało się w sumie kilkaset osób, by celebrować Dzień Flagi.
Więcej na ten temat