Już tylko godziny dzielą nas od otwarcia kolejnego odcinka dolnośląskiej trasy szybkiego ruchu. Jutro punktualnie o 12:15 pierwsze auta zostaną wpuszczone na S-3 w okolicach Legnicy, Jawora i Bolkowa. Nowy fragment ekspresówki to prawie 36 kilometrów.
To oznacza, że każdy kto w Bolkowie wjedzie na nową drogę, będzie mógł S-3 dojechać do zjazdu na autostradę A-4. Potem przez specjalny łącznik koło Legnicy i aż za Lubin. Podróż blisko 70-kilometrowym odcinkiem z prędkością 120 kilometrów na godzinę, idealnie gładką nawierzchnią robi wrażenie. Niestety, do północnej granicy województwa z takim komfortem nie dojedziemy. Choć droga w kierunku Zielonej Góry miała zostać oddana do użytku w czerwcu, to od Polkowic, aż po Kaźmierzów rozciąga się jeszcze plac budowy. Nowy termin oddania to grudzień tego roku. Potem do zakończenia budowy dolnośląskiej S-3 będzie brakowało jedynie odcinka z Bolkowa do granicy z Czechami. Ten element – planowo ma zostać oddany kierowcom za pięć lat.
Więcej na ten temat