W piątek i sobotę zapraszamy naszych słuchaczy na rekonstrukcję bitwy pod Legnicą w Legnickim Polu.
To nie jest oferta eliksiru młodości. Jedynie zaproszenie do wehikułu czasu. Wystarczy wsiąść do auta, przejechać autostradą około 60 km w kierunku Zgorzelca i tuż przy zjeździe na Legnickie Pole natkniemy się na miejsce, w którym wszyscy udają, że jest rok 1241. A dokładnie 8 kwietnia i mieszkańcy oraz rycerze z całej Polski szykują się do bitwy, która ma się rozpocząć w sobotę.
[audioplayer id=”311066″ src=”/img/articles/120757/DRJ-Rekonstrukcja-bitwy-pod-Legnica-1-62acaf72882f0-1dlpc.mp3″/]
Nie ma zgodności między historykami. Jan Długosz pisał, że bitwa pod Legnicą w 1241 roku zgromadziła łącznie 20 tysięcy wojów. Przy czym on żył dwa wieki później i znany był z koloryzowania niektórych wydarzeń. Jednak bez względu na historyczne spory od wczoraj na Dobre Pole zjeżdżają rycerze, z całej Polski. Hordy Mongołów też gdzieś tam koczują w pobliżu…
[audioplayer id=”311067″ src=”/img/articles/120757/DRJ-Rekonstrukcja-bitwy-pod-Legnica-1-62acaf9a1edea-1dlpc.mp3″/]
W jednym obozie Mongołowie. W drugim wojowie księcia legnickiego Henryka II Pobożnego. Tego, który w 1241 roku dosłownie: stracił głowę w bitwie pod Legnicą. Jutro remake tej historii: największa inscenizacja średniowiecznej bitwy na Dolny, Śląsku. Przy czym Legnickie Pole już dziś stało się średniowieczną osadą. I gdzieś tam miedzy obozami, a kramami jest Andrzej Andrzejewski.
[audioplayer id=”311068″ src=”/img/articles/120757/DRJ-Rekonstrukcja-bitwy-pod-Legnica-1-62acafa2eb192-1dlpc.mp3″/]
W 1241 roku miału być ich – według Jana Długosza – nawet 20 tysięcy….
Więcej na ten temat