Kwarantanna i nauka zdalna to codzienność w wielu dolnośląskich szkołach, ale sytuacja – w porównaniu do innych rejonów Polski – nie jest zła.
We Wrocławiu ponad 1/3 szkół działa częściowo zdalnie, ale zazwyczaj są to pojedyncze klasy lub oddziały. -Pozostałe uczą się w trybie stacjonarnym, mówi Marcin Miedziński z wydziału edukacji wrocławskiego magistratu.
[audioplayer id=”297195″ src=”/img/articles/114301/Czwarta-fala-covid-nie-oszczedza-szkol-ale-na-tle-Polski-na-Dolnym-Slasku-nie-jest-zle-1-619bc6540b1c2-2cm.mp3″/]
Nie ma dziś planów na przejście na tryb całkowicie zdalny, tak jak to było w poprzednim roku – deklaruje dolnośląski kurator oświaty Roman Kowalczyk:
[audioplayer id=”297196″ src=”/img/articles/114301/Czwarta-fala-covid-nie-oszczedza-szkol-ale-na-tle-Polski-na-Dolnym-Slasku-nie-jest-zle-1-619bc65934d57-2cr.mp3″/]
Zgodnie z nowymi rekomendacjami, uczniowie zaszczepieni, mogą – jeżeli jest to możliwe – mieć organizowaną naukę w szkole. Do tej pory, w przypadku wystąpienia zachorowania, cala klasa była kierowana na kwarantannę. Jak podkreślają jednak dyrektorzy i nauczyciele, sytuacja na Dolnym Śląsku nie jest najgorsza. – Pracujemy w miarę normalnie, chaosu związanego z pandemią nie widzę, przyznaje Justyna Szarańska, nauczycielka z XI Lo we Wrocławiu:
[audioplayer id=”297197″ src=”/img/articles/114301/Czwarta-fala-covid-nie-oszczedza-szkol-ale-na-tle-Polski-na-Dolnym-Slasku-nie-jest-zle-1-619bc65e13a62-2cn.mp3″/]
Nauka hybrydowa lub zdalna prowadzona jest w tej chwili w 228 placówkach oświatowych na Dolnym Śląsku – wylicza Roman Kowalczyk:
[audioplayer id=”297198″…
Więcej na ten temat