Obecność prof. Gersdorf na ślubowaniu nowego sędziego TK: Tłumaczenia prezes SN pogrzebały sprawę

Z perspektywy prawnej nie może ulegać jakiejkolwiek wątpliwości, że stanowiska w Trybunale obsadzone w przez trzech prawidłowo powołanych przez Sejm poprzedniej kadencji sędziów TK pozostają zajęte. Prawidłowości powołania sędziów Romana Hausera, Andrzeja Jakubeckiego i Krzysztofa Ślebzaka nie można skutecznie kwestionować, , zgodność z konstytucją tych decyzji została naddto potwierdzona publikowanym orzeczeniem TK. Nie ma więc możliwości podważenie jej jakąkolwiek uchwałą sejmową. Ocena aktu powołania jest bowiem prawem powszechnie obowiązującym o randze ustawowej, bo taki charakter ma orzeczenie TK. W konsekwencji, każdy powołany na zajęte miejsce jest dublerem i każdy następny powołany w miejsce dublera staje się kolejnym dublerem. Tu wątpliwości nie może mieć żaden prawnik. Gdyby zatem obecność Pierwszej Prezes na zaprzysiężeniu sędziego-dublera odczytywać z perspektywy merytorycznego wsparcia uroczystości zaprzysiężenia kolejnego dublera, istotnie byłaby ona wysoce niefortunna.

Oceniając obecność Pierwszej Prezes trzeba jednak dostrzec kontekst politycznej poprawności. Ten zaś nie pozostaje z uwarunkowaniami prawnymi w prostej korelacji. W sensie politycznym, dokonane przez Prezydenta zaprzysiężenie jest logicznie wytłumaczalne. To trwanie – z przyczyn politycznych – w popełnionym uprzednio błędzie prawnym. Zaproszenie przez Prezydenta Pierwszej Prezes SN na uroczystość zaprzysiężenia jest elementem politycznej kurtuazji. Pierwsza Prezes SN, reprezentując wszystkich sędziów w Polsce, z racji pełnionego przez siebie urzędu, nie może bez naruszenia zasad etykiety nie przyjąć zaproszenia Prezydenta. Nie dlatego, że dokonuje merytorycznej oceny prawnej zasadności uroczystości, lecz dlatego, że wymaga tego polityczna poprawność. Reprezentując najważniejszą instytucję trzeciej władzy nie odrzuca się zaproszenia ze strony Głowy Państwa. Można to uczynić działając jako osoba prywatna. Tłumacząc się przed opinią publiczną, należało to wyraźnie powiedzieć i w tym miejscu postawić kropkę.

Więcej informacji

Prawo

Podział prawa ze względu na metodę regulacji:
1) Prawo wewnętrzne: Prawo konstytucyjne, Prawo cywilne - reguluje relacje między podmiotami prawa w relacji poziomej, czyli żaden z podmiotów pozostających w stosunku prawnym nie jest władny narzucić swojej woli drugiej stronie (cywilnoprawna metoda regulacji).
Prawo pracy - reguluje stosunki między pracodawcą a pracownikiem, a także organizacjami pracowników (związki zawodowe) metodą w zasadzie cywilnoprawną, jednak z dużym zakresem norm semiimperatywnych służących wyznaczeniu minimalnego poziomu ochrony pracownika.
Prawo karne - jest zbiorem norm mających na celu eliminację zachowań aspołecznych najcięższej wagi poprzez zastosowanie sankcji kary. (karnoprawna metoda regulacji).
Prawo administracyjne - reguluje relacje między podmiotami w stosunku pionowym, tj. wówczas gdy jeden z podmiotów może władczo kształtować sytuację prawną drugiego podmiotu. (administracyjnoprawna metoda regulacji).
Prawo rodzinne i opiekuńcze
Prawo finansowe
2) Prawo międzynarodowe

Podział prawa ze względu na przedmiot regulacji:
prawo autorskie, prawo bankowe, prawo budowlane, prawo celne, prawo człowieka, prawo dziecka, prawo energetyczne, prawo kanoniczne, prawo konstytucyjne, prawo konfliktów zbrojnych, prawo lotnicze, prawo medyczne, prawo międzynarodowe, prawo naukowe, prawo o ruchu drogowym, prawo o szkolnictwie wyższym, prawo ochrony środowiska, prawo podatkowe, prawo prasowe, prawo rolne, prawo upadłościowe, prawo wyznaniowe.

Prawo jest wyrazem konieczności uporządkowania życia społecznego i poddania go pewnym regułom, by umożliwiało istnienie i możliwie należyte funkcjonowanie społeczności państwowej, bardzo zróżnicowanej, której członkowie mają odmienne potrze-by i aspiracje, w których dochodzi do rozmaitych konfliktów i zagrożeń, zarówno biologicznej jak i społecznej egzystencji grupy. Różne systemy norm prawnych wprowadzają element ładu we wzajemnych stosunkach między ludźmi. Normy prawne, podobnie jak powszechnie uznawane i akceptowane normy moralne, normy religijne czy nor-my obyczajowe nie mają jednak wyłączności na regulowanie ludzkich zachowań. Nie-mniej jednak prawo normuje dziś niemal wszystkie dziedziny życia społecznego.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *