Mieli przyjechać z różnych zakątków Polski, Włoch, Niemiec i Francji… Nestorzy dolnośląskiego kolarstwa 11 listopada przyjeżdżają do niewielkiej wsi Dzwonów w gminie Zagrodno, gdzie mają swój las.
Zasadzili go z okazji setnej rocznicy odzyskania niepodległości. Choć spotkanie weteranów szos – ze względu na pandemię – jest niemożliwe, to w młodniku pojawił się dziś Roman Szczepański, brązowy medalista Mistrzostw Polski z 1979 roku.
– Na stulecie zasadziliśmy sto srebrnych świerków. Tam się ocierały sarny. Połamały gałęzie tych największych drzewek – to jest kilka drzew raptem. Trzeba będzie dziś policzyć to wszystko i zasadzić na to miejsce nowe.
[audioplayer id=”268224″ src=”/img/articles/102025/Las-dolnoslaskich-kolarzy-1-5fabcb8dc5988.mp3″/]
Dolnośląscy kolarze podkreślają, że święto daje pretekst do corocznych spotkań. Jednak znacznie ważniejsze jest to, że drzewa przez dziesiątki lat będą produkowały tlen.
Więcej na ten temat