Lubinianie pokonali Grupę Azoty Tarnów 28:26 w meczu 15. kolejki Superligi piłkarzy ręcznych.
Do Lubina wraz z ekipą beniaminka zawitali bramkarz Patryk Małecki, skrzydłowy Łukasz Kużdeba oraz wychowanek Zagłębia Kamil Pedryc. Ten pierwszy dał się pokonać w drugiej minucie, po skutecznym rzucie karnym Kamila Drobieckiego, drugi sam wykorzystał karnego chwilę później. W 5. minucie goście wyszli na prowadzenie, kiedy Marcina Schodowskiego pokonał Jakub Kowalik, ale pięć minut później było już 6:4 dla Miedziowych, a połowę bramek dla swojej drużyny zdobył Kamil Drobiecki. Lubianie zaczęli budować swoją przewagę i po kolejnych pięciu minutach prowadzili już różnicą czterech trafień – 8:4. Do końca pierwszej połowy to gospodarze nadawali ton grze, prowadząc do przerwy 14:11.
Pierwszą bramkę w drugiej połowie rzucił Japończyk Tokuda, jednak chwilę później atomowym rzutem z drugiej linii odpowiedział Stanisław Gębala. Lubinianie mieli swoje szanse, aby odskoczyć rywalom, jednak brakowało im skuteczności, w tym przy dwóch rzutach karnych, które obrobił na początku drugiej połowy Patryk Małecki. Goście w dwanaście minut po przerwie doprowadzili do remisu i emocje zaczęły się od początku. Nie trwały jednak długo, bo Miedziowi znów zaczęli górować nad rywalami, wychodząc na 3-bramkowe prowadzenie – 21:18 dwanaście minut przed końcem, a znów w ważnych momentach na kole trafiał Michał Stankiewicz. Do końca zawodnicy Bartłomieja Jaszki i Jarosława Hipnera utrzymywali swoją przewagę i podtrzymali zwycięską passę.
MVP meczu: Marcin Schodowski (Zagłębie)
MKS Zagłębie Lubin – Grupa Azoty Tarnów 28:26 (14:11)
Zagłębie: Schodowski, Bartosik,…
Więcej na ten temat