Zespół Cuprum po 2,5-godzinnej walce uległ na wyjeździe Warcie Zawiercie 2:3. Miedziowi, którzy już wcześniej stracili szanse na awans do fazy play-off, zakończyli część zasadniczą zmagań na 14. miejscu
W podstawowej szóstce zespołu gospodarzy znalazł się 36-letni Michał Wieczorek ze wsi Piaseczno koło Radomia. Amator, który miejsce w wyjściowym składzie wylicytował w Wielkiej Orkiestrze Świątecznej Pomocy za 16,7 tys. złotych. Wieczorek wykonał pierwszą zagrywkę piątkowego spotkania. Przekroczył jednak linię i punkt zdobyli goście.
Potem sprawy w swoje ręce wzięli lubinianie. Dzięki mocnym zagrywkom i świetnej skuteczności w ataku, goście dominowali aż do końca partii, zakończonej ich wygraną do 22.
Dwa kolejne sety padły jednak łupem gospodarzy. Zespół trenera Pawła Ruska nie popisał się zwłaszcza w trzeciej części meczu, w której zdołał zdobyć zaledwie 11 punktów.
Na plus siatkarzom Cuprum trzeba zaliczyć fakt, że nie załamali się po przegranym wysoko secie i w kolejnej partii, mimo początkowej dominacji zawiercian, doprowadzili do remisu 19:19. W końcówce dwie świetne zagrywki wykonał Paweł Pietraszko, dzięki czemu było 22:19 dla gości, a chwilę później obie drużyny mogły się już szykować do tie-breaka.
W 5. secie początkowo gra toczyła się punkt za punkt, a przy zmianie stron na minimalnym prowadzeniu byli gospodarze. Od tego momentu rozpoczęli swoją dominację siatkarze Aluronu, której efektem było 3-punktowe prowadzenie (13:10). Gościom z pomocą znów przyszły mocne zagrywki w wykonaniu Kowalowa i Pietraszki, które zmniejszyły prowadzenie rywali do jednego oczka. Przy kolejnej zagrywce pomylił się jednak Kajetan Kubicki i lubinianom na osłodę pozostał jeden punkt wywalczony w Zawierciu.
Nie zmienił on jednak pozycji…
Więcej na ten temat