Trzy stare słoiki, a w nich fragmenty ubrań zawinięte w gazety. Na takie znalezisko trafiono zaledwie 25 centymetrów pod ziemią, podczas prac porządkowych przy grobach w Gostkowie.

Stare słoje trafiły do wałbrzyskiej delegatury Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków. – Ciekawe znalezisko. Były słoiki różnej wielkości, z przykrywką, zamknięte. Fajna niespodzianka. Skarbów nie było, w sensie precjozów, ale były przedmioty codziennego użytku – wyjaśnia konserwator Marek Kowalski

Ze sprawdzeniem zawartości trzeba było zaczekać do przybycia przedstawicieli Archiwum Państwowego. Przez ścianki słoi było widać niemieckie napisy. Początkowo sądzono, że wewnątrz znajdują się gazety lub dokumenty. Tymczasem były to ubrania gotowe do zszycia, gdzie każdy element był zawinięty w osobną gazetę.

Znalezisko zabezpieczyli przedstawiciele Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków. Niestety trudno określić cel w jakim ktoś miałby je schować oraz dokładny okres. – Te ubrania były zawinięte w gazety z napisami w języku niemieckim, natomiast gazety były w tak złym stanie technicznym, że nie udało się z nimi nic zrobić. Przypuszczamy, że zostały ukryte być może w okresie II wojny światowej – mówi Marek Kowalski

Wskazówką mogłaby być tablica nagrobna, jednak znalezione ubrania były przeznaczone dla kobiety, z kolei nagrobek wskazuje na mężczyznę. Znalezisko nie spełnia cech zabytku. Zostanie zwrócone znalazcy. Jeśli ten będzie chciał dociec prawdy – może je przekazać do zbadania etnografom.
Więcej na ten temat