Najpierw pił alkohol. Później wziął kamień i zaczął nim okładać niewielkiego psa. Bił po głowie. Pies nie przeżył. Mężczyzna został zatrzymany. – Nie wiem jak można było zrobić coś takiego – mówi przedstawicielka Ekostraży.
Więcej na ten temat
Najpierw pił alkohol. Później wziął kamień i zaczął nim okładać niewielkiego psa. Bił po głowie. Pies nie przeżył. Mężczyzna został zatrzymany. – Nie wiem jak można było zrobić coś takiego – mówi przedstawicielka Ekostraży.
Więcej na ten temat