W spotkaniu 11. kolejki ekstraklasy piłkarki ręczne z Kobierzyc pokonały na wyjeździe Ruch 26:23.
Drużyna z Dolnego Śląska do starcia z zamykającymi tabelę chorzowiankami przystępowała jako zdecydowany faworyt. Różnice między zespołami widać było już od samego początku. Wynik otworzyła Kinga Jakubowska i to ona początkowo wzięła na siebie ciężar zdobywania bramek. Druga część pierwszej połowy należała jednak do duetu Mariola Wiertelak – Aleksandra Kucharska. Szczególnie zadowolona z siebie może być rozgrywająca Kobierzyc, która kilkukrotnie trafiała po indywidualnych akcjach. Wynik na 14:12 dla przyjezdnych po pierwszych trzydziestu minutach ustaliła Agnieszka Piotrkowska.
Po zmianie stron kobierzyczanki nadal dominowały na boisku. Szczypiornistki Ruchu, co prawda, zmniejszały co jakiś czas straty, jednak zwycięstwo ekipy z Dolnego Śląska nie było zagrożone. Dodatkowo świetny występ między słupkami zanotowała Beata Kowalczyk, która była niepokonana także w sytuacjach sam na sam. Po 10 minutach gry w drugiej odsłonie KPR zdobył cztery gole z rzędu, powiększając swoje prowadzenie do 6 trafień. To były przełomowy moment spotkania, zakończonego ostatecznie triumfem gości 26:23.
Dzięki zwycięstwu podopieczne Edyty Majdzińskiej umocniły się na najniższym stopniu ligowego podium.
KPR Ruch Chorzów – KPR Kobierzyce 23:26 (12:14)
Ruch: Chojnacka, Jasinowska 2, Drażyk 2, Polańska 4, Masłowska 3, Jaroszewska 1, Piotrkowska 3, Cygan, Rodak 3, Nimisz, Lipok 1, Gryszewska, Sójka, Grabińska, Stokowiec 4, Kuszka.
KPR: Zima, Kowalczyk – Jakubowska 8, Kucharska 8, Tomczyk, Piotrowska, Janas 2, Wiertelak 5, Ivanović, Walczak 2, Koprowska, Wicik 1,…
Więcej na ten temat