Szczypiornistki z Lubina na teren ostatniej drużyny w tabeli jechały w roli faworytek, z której wywiązały się bardzo dobrze. Podopieczne Bożeny Karkut i Renaty Jakubowskiej wygrały pewnie z Ruchem 36:26.
Tak naprawdę tylko w kilku pierwszych minutach Niebieskie były w stanie nawiązać walkę z Zagłębiem. Ruch prowadził, ale od stanu 5:5 to Miedziowe rozdawały karty. Lubinianki rzuciły pięć bramek z rzędu i zrobiło się 5:10. Jeszcze przed końcem pierwszej połowy przyjezdne były blisko wyjścia na dziesięciobramkowe prowadzenie, a ostatecznie ta część spotkania zakończyła się wynikiem 20:12 dla Zagłębia.
W drugiej połowie lubinianki utrzymywały pewne prowadzenie. Kolejny znakomity mecz rozegrała reprezentacyjna skrzydłowa Adrianna Górna, która rzuciła osiem bramek przy stuprocentowej skuteczności. Na rozegraniu szalała Brazylijka Patricia Matieli, prowadząc swoją drużynę do pewnego zwycięstwa. W drugiej połowie trener Bożena Karkut desygnowała do gry zmienniczki, które również pokazały się z dobrej strony.
Dzięki wygranej Zagłębie awansowało na pozycję lidera tabeli PGNiG Superligi Kobiet. Lubinianki zrównały się punktami z Perłą Lublin, ale prowadzą dzięki lepszemu bilansowi bramkowemu.
KPR Ruch Chorzów – MKS Zagłębie Lubin 26:36 (12:20)
Ruch: Chojnacka, Gryczewska, Bednarek- Piotrkowska 7, Jasinowska 5, Kolonko 5, Wilczek 4, Polańska 3, Rodak 1, Stokowiec 1, Grabińska, Doktorczyk.
Zagłębie: Wąż, Maliczkiewicz – Górna 8, Galińska 5, Matieli 4, Zawistowska 3, Kochaniak 3, Drabik 3, Noga 3, Grzyb 2, Stanisławczyk 2, Świerżewska 1, Hartman 1, Kurdzielewicz, Milojević, Belmas.
Więcej na ten temat