Wrocławianie na wyjeździe przegrali z Pogonią Szczecin 0:1 w ramach 4. kolejki ekstraklasy.
Ze względu na nieobecność wielu kluczowych zawodników, trener Vitezslav Lavicka musiał wystawić zespół w eksperymentalnym ustawieniu. Dlatego na boisku pojawili się między innymi Maciej Pałaszewski, Piotr Samiec-Talar czy Mathieu Scalet. W drugiej połowie zagrali za to Szymon Lewkot, Bartłomiej Pawłowski i po raz pierwszy w tym sezonie Erik Exposito.
Po niemrawym początku w 17. minucie goście powinni objąć prowadzenie. Po dograniu z boku Piotra Samca-Talara piłkę przepuścił Dante Stipica, ale strzał Piotra Celebana zablokował Hubert Matynia.W odpowiedzi główkowali na bramkę Śląska Michał Kucharczyk i Alex Gorgon, ale Matus Putnocky pierwszy strzał złapał, a drugi przeleciał nad bramką. Dwójka Gorgon – Kucharczyk wypracowała najciekawszą akcję w 24 min. Skończyło się wolejem tego drugiego minimalnie nad bramką.W 38 min. doskonałą sytuację miał Dino Stiglec, ale przegrał pojedynek oko w oko z Dentem Stipicą.Po ciekawej pierwszej części meczu, w drugiej oba zespoły skupiły się na defensywie i nie było już tak wielu sytuacji podbramkowych.W 78. min składną akcję w polu karnym Pogoni przeprowadził duet Robert Pich – Erik Exposito, ale mocny strzał Hiszpana przeleciał ponad bramką.W 85. min spoza pola karnego strzelał Kamil Drygas, Putnocky tylko wzrokiem odprowadził piłkę, która jednak minęła jego bramkę. Chwilę później ci sami zawodnicy spotkali się bardzo blisko. Wyskakującego do centry pomocnika Pogoni staranował bramkarz Śląska i sędzia Krzysztof Jakubik bez wahania odgwizdał rzut karny. Strzelcem został Michał Kucharczyk, a że Pytnocky w…
Więcej na ten temat