KGHM Zagłębie Lubin pokonało Wisłę Płock 5:0 w spotkaniu rozpoczynającym ósmą kolejkę piłkarskiej ekstraklasy. Bramki zdobyli: Sasa Zivec (14′), Alan Czerwiński (29′), Damjan Bohar (44′), Bartosz Slisz (90′) oraz Dawid Pakulski (90+2′). Zespół z Lubina zgromadził w ośmiu meczach osiem punktów.
Po zwolnieniu Holendra Ben van Daela, w meczu z Wisłą Płock oficjalnie pierwszym trenerem Zagłębia był Paweł Karmelita, ale jest to rozwiązanie jedynie tymczasowe. Po weekendzie włodarze klubu z Lubina mają ogłosić nazwisko nowego szkoleniowca i będzie nim najprawdopodobniej Słowak Martin Sevela, który w poprzednim sezonie ze Slovanem Bratysława sięgnął po mistrzostwo kraju, ale po niepowodzeniu w eliminacjach Ligi Mistrzów został zwolniony.
Piłkarze gospodarzy najwyraźniej chcieli się pokazać z jak najlepszej strony i zaatakowali od samego początku. A mecz rozpoczął się z dziesięciominutowym opóźnieniem, ponieważ konieczna była naprawa jednej z siatek w bramce.
Praktycznie Zagłębie rozstrzygnęło ten mecz już w pierwszej połowie, po której prowadziło 3:0. Prowadzenie w 14. minucie strzałem zza pola karnego zapewnił Sasa Zivec, który nie był atakowany przez rywali i trafił precyzyjnie w okienko bramki.
W 29. minucie po koronkowej akcji w polu karnym i wrzutce od Sasy Balicia na 2:0 podwyższył strzałem z powietrza Alan Czerwiński. Tuż przed przerwą było już 3:0, gdy po podaniu Zivica gola z bliska zdobył Damjan Bohar.
Gospodarze przez całą pierwszą połowę groźnie atakowali i stwarzali jeszcze inne groźne sytuacje, choćby po strzale z dystansu Filipa Starzyńskiego czy uderzeniu głową Patryka Szysza, gdy piłka minimalnie minęła bramkę. Goście wyraźnie nie potrafili się im przeciwstawić.
Po przerwie mecz się nieco wyrównał, gdyż gospodarze oddali inicjatywę. Goście nie byli jednak w stanie zamienić częstszego posiadania piłki w groźne…
Więcej na ten temat