Kochamy czeską kuchnię (ach, te knedliczki), piwo, literaturę i film („Arabella” i Szpital na peryferiach” rządzą). Ogólnie lubimy Czechów: bo są pogodni jak wojak Szwejk, no i ten ich język: „śmieszny, że boki zrywać”. Niestety ta miłość nie jest odwzajemniona. Nasi południowi sąsiedzi uważają nas na Polaczków-cwaniaczków i choć jesteśmy sąsiadami, to oni wolą… Anglików. O stosunkach polsko-czeskich opowiada dr Ilona Gwóźdź-Szewczenko z Zakładu Bohemistyki Instytutu Filologii Słowiańskiej Uniwersytetu Wrocławskiego. Rozmawia Robert Migdał
Więcej na ten temat
Wrocław jest jednym z największych ośrodków kulturalnych i intelektualnych w Polsce, o wielowiekowej tradycji. Wrocław został wybrany na Europejską Stolicę Kultury 2016 i Światową Stolicę Książki 2016.
Znajduje się tu spora liczba teatrów, muzeów, kin i galerii sztuki, zapewnia swym mieszkańcom i turystom szeroką ofertę kulturalną – od muzyki dawnej do projektów z obszaru sztuki nowoczesnej. Wizytówką kulturalną Wrocławia stały się festiwale muzyczne o międzynarodowym znaczeniu, m.in. Wratislavia Cantans, Jazz nad Odrą, Przegląd Piosenki Aktorskiej, Thanks Jimi Festival czy mniej znane: Musica Polonica Nova, Forum Musicum i Jazztopad.
Miasto słynie z dużej ilości klubów muzycznych, dyskotek, pubów oraz multi-tapów. Największa ich liczba znajduje się w Rynku i okolicach, a także w Pasażu Niepolda, w estakadzie kolejowej przy ulicach Bogusławskiego i Kolejowej, na Wzgórzu Partyzantów i na Dworcu Świebodzkim.